Ogrzewanie paliwami stałymi

Ogrzewanie gazem lub olejem powoli ustępuje miejsca paliwom stałym. Chodzi przede wszystkim o oszczędność. Automatyczne kotły na eko-groszek, pozwalają ogrzać dom dwa razy taniej niż przy użyciu gazu i aż trzy razy taniej niż na prąd. Dzisiejsze kotły na paliwa stałe w niczym nie przypominają tych sprzed lat – producenci zapewniają czystą i wygodną obsługę.

Ekonomicznie

Niektórzy użytkownicy żalą się, że ekogroszek drożeje. Niemniej jednak to wciąż najbardziej ekonomiczny sposób na ciepło. Pomimo podwyżek, ogrzewanie ekogroszkiem nadal jest znacznie tańsze od gazowego i od olejowego. Taka tendencja utrzymuje się i nic nie wskazuje na to, że coś zmieni się na rynku paliw. Warto też pamiętać, że najkorzystniej kupować opał latem. Jest go wówczas w nadmiarze, więc i ceny są niższe. Dobrze jest więc właśnie w tym okresie zrobić zapasy na sezon grzewczy.

Wygodnie

Kotły na paliwa stałe wymagają do montażu jedynie oddzielnego pomieszczenia - kotłowni. Rodzaj ogrzewania najlepiej ustalić na etapie budowy domu. Wówczas, jeśli zdecydujemy się na kocioł na paliwo stałe, mamy największe możliwości optymalnego przygotowania kotłowni. Pomieszczenie to musi spełniać pewne wymagania - musi mieć minimum 8 metrów sześciennych. Wysokość kotłowni nie powinna być mniejsza niż 2,2 metra. Tu jednak ważna informacja dla właścicieli starych domów: w istniejących budynkach wystarczy 1,9 metra. Wszystko należy rozplanować tak, by mieć swobodne dojście do kotła, umożliwiające jego czyszczenie oraz konserwację. Zgodnie z przepisami kocioł musi stać w określonej odległości od ścian. Z tyłu należy zostawić minimum 0,7 m, po metrze z każdego boku oraz 2 metry od przodu kotła do przeciwległej ściany. Z myślą o właścicielach niższych kotłowni skonstruowany został Eko-Plus Lux - w pełni zautomatyzowany kocioł z paleniskiem retortowym. Dzięki zastosowaniu w nim wózka ze sprężynami czyszczącymi wymiennik, doskonale sprawdza się tam, gdzie niski strop utrudnia ręczne czyszczenie wyciorem. Jeśli mamy do ogrzania nie więcej niż 110 m², warto zastanowić się nad kompaktowym kotłem Eko-Plus 15 kW. Jest to urządzenie polecane do niewielkich kotłowni. Mieści się na jednym metrze kwadratowym. Dużym udogodnieniem jest to, że przy montażu instalacji c.o. sami możemy określić stronę zabudowy kotła. Biorąc pod uwagę układ pomieszczenia, zasobnik na węgiel można umieścić po lewej, bądź prawej stronie. Obsługa kotła Eko-Plus zajmuje średnio kwadrans, ale nie codziennie, a raz na cztery, pięć dni.

Bezpiecznie

Ze względów bezpieczeństwa posadzkę należy wykonać z materiałów niepalnych. Dobrze sprawdzają się płytki ceramiczne, ponieważ dodatkowo łatwo utrzymać je w czystości. W wersji minimalistycznej wystarczy wokół pieca położyć blachę stalową o grubości 0,7 mm. W prawidłowo wykonanej kotłowni muszą być dwa przewody kominowe: spalinowy oraz wentylacyjny o wymiarach minimum 14 x 14 cm, z wlotem umiejscowionym pod sufitem i wylotem wyprowadzonym ponad dach. Pozwala to bezpiecznie i w pełni efektywnie eksploatować kocioł. Koniecznie trzeba zadbać także o odpowiednie napowietrzenie kotłowni. Ma to ogromne znaczenie zwłaszcza teraz, gdy okna i drzwi są niezwykle szczelne i naturalne wietrzenie pomieszczeń jest ograniczone.

Czysto

Nowoczesne kotły wyposażone są w zasobniki, do których wsypuje się odpowiednie paliwo (np. ekogroszek) oraz specjalne podajniki, dzięki którym do paleniska trafia dokładnie taka ilość paliwa, jaka jest niezbędna do utrzymania wskazanej temperatury. Jeśli kupimy węgiel w workach (w workach również się go przechowuje), to przy tak zaawansowanej automatyzacji kotłów całkiem prawdopodobne będzie, że w ogóle zapomnimy, że ogrzewamy dom węglem. Do podajnika trafia bowiem cała zawartość worka z paliwem i to w zasadzie jedyny moment, w którym widzimy czarny opał. A zatem nowoczesna kotłownia na paliwa stałe, wcale nie musi być brudna i pełna kurzu.

Ciepło na miał kwalifikowany

Na rynku dostępne są kotły wyposażone w specjalnej konstrukcji paleniska retortowe oraz zgarniacze spieków, dzięki którym można w nich, oprócz eko-groszku, spalać także miał. Dzięki temu opłaty za ciepło zostają maksymalnie obniżone. Miał jest bowiem najbardziej dostępnym paliwem węglowym. Stanowi około 70% wydobycia węgla. Dlatego zawsze będzie na rynku i zawsze będzie najtańszy. I jak mówią znawcy tematu, fakt, że wyglądem przypomina bardziej ziemię niż węgiel, nie oznacza, że grzeje nieefektywnie. Tu bowiem nie liczy się wielkość granulatu, ale kaloryczność używanego paliwa. Oczywiście pod warunkiem, że stosujemy je w specjalnie skonstruowanych kotłach (np. Eko-Plus Multi).